To najwyższy czas na odnowienie mieszkania! Nie zwlekaj dłużej i już teraz zabierz się za mały remont. Czasem przemalowanie ścian sprawia, że w końcu poczujesz się komfortowo we własnych czterech kątach.
Na jaki kolor pomalować ściany?
To nieodłączne pytanie przy każdym remoncie. Można wymyślać naprawdę wiele opcji, ale jest kilka kolorów, które nigdy nie wyjdą z mody. Jednym z nich jest biel. – Biała barwa jest cudownie uniwersalna – pasuje zarówno do małych, jak i dużych wnętrz, do przestrzeni nowoczesnych i stylizowanych. Uwielbia ją styl skandynawski, prowansalski, francuski i shabby-chic. Malując ściany na biało lub kupując białe meble, możesz być pewien, że nigdy nie będą passe. Mało tego! Z bielą fantastycznie skomponuje się każdy kolor – począwszy od pasteli, idąc przez neony, na kolorach ziemi kończąc – napisano w serwisie internetowym homebook.pl.
Była biel, teraz pora na czerń! Z czym kojarzy się Wam ta barwa? Nam z tajemniczością i zmysłowością. Czerń doskonale komponuje się z bordowym i złotym, robi również wrażenie łącząc się z pudrowym różem. Oczywiście nie należy przesadzać, w przeciwnym wypadku, pomieszczenie będzie przytłaczać i nigdy nie poczujesz się w nim komfortowo.
Na koniec w kilku słowach warto wspomnieć jeszcze o beżu. – Warto podkreślić, że beż to magiczna barwa, która w każdym wydaniu prezentuje się świetnie. Dzięki ciepłej tonacji, dodaje aranżacjom przytulności i wprowadza do nich „domową” atmosferę. Kolor beżowy jest niewybredny, dlatego odnajdzie się absolutnie w każdej stylizacji – począwszy od tych ultranowoczesnych, kończąc na romantycznym retro. Ta uniwersalność sprawia, że nigdy się nie zestarzeje – podsumowano w materiale.
źródło: homebook.pl